poniedziałek, 14 lipca 2014

Pita- tym razem po grecku...

Kolejny upalny dzień, paczka pit kieszeni do zjedzenia, więc kolejna pitowa wariacja, tym razem smaki greckie:).







potrzeba:

pity - kieszenie
kotleciki:
250g mięsa mielonego z indyka - takie było w promocji w Biedronce to takie zrobię :D
5 ząbków czosnku
ulubiona przyprawa do drobiu
3 łyżki kaszy mannej
1 łyżka bułki tartej
1 jajko



sałatka:
1 zielony ogórek gruntowy
kilka garści miksu papryki kolorowej
cebula czerwona
kostka fety - używam półtłustej - taki kompromis:)
ulubiona sałata - u mnie lodowa
zielone winogrona
pomidory koktajlowe lub 1 zwykły:)



sos:
jak kto woli:)
ja zrobiłam z yogurtu greckiego z odrobiną soku z cytryny, mleka i ulubionej przyprawy "do sałatek" Prymatu

kroki:

Z mięska i pozostałych produktów zrobiłam mini kotleciki, smażyłam na beztłuszczowej patelni dość długo na malutkim ogniu i z odrobiną oleju. Z produktów na sałatkę zrobiłam tę właśnie. Potem wszystko umieściłam w ciepłej bułce (pisałam: można podgrzewać w mikrofali, piekarniku, tosterze itd. zawsze należy ją zwilżyć z obu stron wodą!) i zalałam sosem...
Pycha!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz