środa, 9 lipca 2014

Hummus -czyli pasta z ciecierzycy

No to o u mnie zawsze ma wzięcie, a że właśnie otworzyłam wielką pakę pit kieszonek to szaleństwo pitowe w pełni:)



potrzeba:
szklanka cieciorki ok.200g
sok z całej cytryny
3 łyżki oleju z oliwek - tak i nie innego:)
3-5 porządne łyżki pasty sezamowej tahini - tym razem dałam 5, a co!
1-2 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę 
oliwki + nieco wody z oliwek - ja używam zazwyczaj tych z pastą paprykową ok. 25szt, ale tym razem kupiłam jakieś XXL w Biedronce bez pasty i szczerze mówiąc kwaśne i smak oliwek słaby ale spoko:) 
chili w proszku jakąś szczyptę zależy jak kto lubi:) ja ze względu na chłopaków mocno ograniczam ale poprawiam jak trzeba na talerzu:D
spora łyżka papryki słodkiej w proszku
i koniecznie łyżeczkę lub więcej mielonego kuminu czyli kminu rzymskiego
i UWAGA ! to moje odkrycie znalezione na blogu Agnieszki Maciąg - POLECAM CAŁY BLOG:)
1,5łyżki sody oczyszczonej 




kroki:
Najpierw moczę cieciorkę jakieś 12h, najwygodniej nastawić na noc, dodaję do niej cukier i łyżkę sody oczyszczonej, następnego dnia w nowej wodzie gotuję ją z połową łyżeczki sody, teraz uwaga lejemy tyle wody ile trzeba, nadwyżkę po gotowaniu odlewamy A potem wszystko razem należy zblendować (nie zapomnieć o soli , czosnku itd. ), ja podaję z pitą i oliwkami:) lub jako sos do raw warzyw : kalafiora, marchewki...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz