poniedziałek, 5 maja 2014

Formy do pieczenia chleba

Zanim zaczniemy piec chleb, trzeba pomyśleć w czym to zrobimy?:)
Kilka słów o tym czego ja używam w tym celu.



Dla jasności na początek, chleb piekę w piekarniku! Mam maszynę do chleba, oczywiście ale tę traktuję jak niewolnika, który odwala za mnie czarną robotę czyli: WYRABIA CIASTO! robi to dobrze, ja mam chore nadgarstki i nie daję rady ręcznie, skusiłam się, kupiłam maszynę z LIDLA i nie żałuje, sprawdza się.

Osobiście piekę w glinianych garnkach, takich do kiszenia ogórków, kiedyś w markecie także udało mi się kupić podłużne chlebowe gliniane emaliowane formy-jedna z nich już powoli dogorywa niestety. Będę musiała rozejrzeć się za czymś innym to dam znać co i jak.
Odradzam pieczenie w formach metalowych, do niczego, skórka wilgotnieje i smak jest zupełnie inny.
W formach sylikonowych nie próbowałam, to tak jakoś dla mnie ideologicznie sprzeczne jest z domowym pysznym chlebkiem z naturalnych składników, który wrzuca się do plastiku:).
Wkrótce będę robiła podejście do garnka rzymskiego, który posiadam ale na razie jakoś nie miałam czasu go przetestować w kierunku pieczenia w nim chleba, jak tylko doświadczę powyższego, uzupełnię te informacje.
Mam też kamień do piekarnika (kupiony w markecie budowlanych chyba z przeznaczeniem na posadzki:), koszyczki do wyrastania chleba też mam:) ale do tego etapu także jeszcze nie dotarłam:))), jak mi się  uda też dam znać:).
Ważne też są bawełniane ściereczki, do przykrywania wyrastającego chlebka.
Pędzel do smarowania i skrobka cukiernicza.
Także na zakupy się udajcie jeśli trzeba, a potem do dzieła (zaraz po, jak będziecie już mieli mega zakwas:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz